Komunikacja w branży beauty: jak robić to dobrze

Komunikacja w social media (w pewnym sensie) jest jak podkład do twarzy - idealnie dobrana stanowi świetną bazę, źle dobrana potrafi zaszkodzić niszcząc cały nakład pracy. Jak kreatywnie, a przede wszystkim skutecznie komunikować markę beauty w mediach społecznościowych? Dowiesz się tego z poniższego artykułu.
Karolina Tułacz ▲ 16 czerwca, 2020 ▲ około 10 minut czytania

Komunikacja w social media (w pewnym sensie) jest jak podkład do twarzy - idealnie dobrana stanowi świetną bazę, źle dobrana potrafi zaszkodzić niszcząc cały nakład pracy. Jak kreatywnie, a przede wszystkim skutecznie komunikować markę beauty w mediach społecznościowych? Dowiesz się tego z poniższego artykułu.

Autorytet, czyli jak pokazać eksperckość z pomocą social media?

Zarówno w realnym świecie jak i w social media nikt nie staje się ekspertem z dnia na dzień. Jest to długi proces, który po pierwsze wymaga ugruntowanej wiedzy i konsekwentnego dzielenia się nią. Opinia specjalisty w danej dziedzinie może pomóc w subtelnym pokazaniu produktu, zapadnięciu ludziom w pamięć i co najważniejsze: przyciągnięciu nowych i utrzymaniu obecnych klientów. Różne drogi wiodą do skutecznej budowy takiego wizerunku. Należy jednak pamiętać, że nie jest to opcja dla każdego - wymaga naprawdę silnego przygotowania merytorycznego. Każda z nich może pomóc w edukowaniu oraz zainteresowaniu odbiorców. 

Jeśli widzisz siebie w roli eksperta, kluczowy będzie naturalny content w formie postów, contentu video lub transmisji live o produktach i zabiegach, w których przedstawisz swoją wiedzę. Przykład? Prezentacja produktu w połączeniu z informacjami, o tym dlaczego posiada określony skład i jakie korzyści niesie dla użytkownika, to jedna z prostszych metod na przemycenie merytoryki w codziennej komunikacji. Nie chodzi tutaj o przeniesienie opisu z opakowania produktu, tylko o wyjaśnienie, jak poszczególne składniki wpływają na skórę i jakie mają zastosowanie w kontekście całego kosmetyku. 

Świetnym przykładem jest marka Anwen, która często odwołuje się do merytoryki m.in publikując infografikę opisującą dla kogo odpowiedni jest dany kosmetyk i kiedy najlepiej go użyć, a także przeprowadzając transmisje live np. o tematyce wypadających włosów.

Jeśli poczujesz się swobodnie przed kamerą spróbuj wykorzystać formę Q&A lub wywiad z ekspertem, który odpowie na pytania klientów (poproś o nie wcześniej w jednym z postów na Twojej stronie FB - zaangażowanie!). 

Dobrym, ale też bardzo wymagającym rozwinięciem postów i treści video jest prowadzenie bloga. W ten sposób możesz nie tylko zainteresować czytelników i w sposób natywny nakłonić ich do zakupu Twoich produktów, ale też zyskać wiele innych korzyści jak np. zwiększenie organicznego ruchu na stronie www, zmniejszenie liczby pytań o sam zabieg czy kosmetyk, jeśli artykuły pełnią edukacyjną rolę. Artykuły z bloga możesz jednocześnie wykorzystać w komunikacji na Facebooku, tworząc np. infografiki, publikując fragmenty treść.

Dzieląc się ciekawostkami i nowinkami branżowymi, pokażesz że jesteś na bieżąco w tematyce beauty. Pamiętaj jednak o ważnej kwestii. Sucha informacja to za mało - pomyśl, że np. identyczny post może tego samego dnia opublikować Twój konkurent. Oprócz informowania o nowościach wyraź też swoją opinię na ich temat. To dobry moment na umacnianie eksperckości. Przy okazji spróbuj zaangażować swoich czytelników - ich również zapytaj o zdanie w tej kwestii.

W przypadku Koi dobór opakowań nie był przypadkowy. Marka wykorzystała wiedzę ekspercką żeby ochronić kosmetyki przed szkodliwym działaniem światła i plastiku. 

 

Vianek oprócz promocji swoich produktów doradza, jak należy je stosować.

Inspiracja, czyli jak zainteresować odbiorcę i sprawić by “też tak chciał”.

Wśród najpopularniejszych korzyści ze spędzania czasu w social media użytkownicy wymieniają poszukiwanie inspiracji. Warto więc podjąć próbę zainspirowania swoich odbiorców. 

Jak to zrobić? Pokaż klientom, jak mogą wykorzystać Twoje produkty samodzielnie: jak wykonać niekonwencjonalne zdobienie paznokci, albo jak przygotować domowe SPA? Ciekawym pomysłem jest także zorganizowanie wspólnej akcji, której motywem przewodnim będzie pielęgnacja / makijaż np. “Miesiąc z kolorami”, w trakcie której będziesz namawiać do urozmaicenia codziennego make up’u o nieoczywiste kolory (fiolet, pomarańcz etc.). W ten sposób możesz nie tylko zachęcić do korzystania ze swoich produktów, ale i pozyskać User Generated Content. 

Firma MAC zaprezentowała jeden produkt w dwóch różnych postach. W pierwszym z nich świetnie pokazała sam kosmetyk, jego zastosowanie i możliwości. W drugim mogła zrobić to znacznie lepiej. 

Świetny przykład pokazujący sam produkt MAC w formie video, gdzie dokładnie widzimy jak kosmetyk zachowuje się na skórze. Brakuje tylko CTA i spersonalizowanego linka.

 

Tutorial stworzony przez markę Neonail, inspirujący kobiety do wykonania manicure samodzielnie. 

Kreatywność, czyli jak wyróżnić się wśród konkurencji

Tu nie ma miejsca na nudę. Sprawdź co robi konkurencja i… działaj inaczej. 

Obserwacja jest dobrym punktem odniesienia, ale warto się wyróżniać i próbować - zwłaszcza na poziomie komunikacji w social media. Jest to jeszcze jedna z metod na to, aby zapisać się w pamięci ludzi. Co jest istotne zwłaszcza na tak nasyconych rynkach beauty.

Wyróżników można szukać nie tylko na poziomie różnic biznesowych jak same produkty, ale też np. w sposobie zwracania się do odbiorców, wybierając ciekawego ambasadora lub tworząc brand hero, który będzie spójny z estetyką komunikacji. 

Świetnie robi to np. Body Boom, który postanowił uczłowieczyć swoje produkty i uczynił je… narratorami postów. Jest to jeden z bardziej uniwersalnych sposobów na prowadzenie komunikacji inaczej niż MY-WY. Co Ty możesz zrobić? Wyobraź sobie kim (lub czym) byłaby Twoja marka, gdyby była postacią/ brand hero - może niedoskonałością (np. zmarszczką), którą Twoi klienci chcą zlikwidować? A może wróżka, która połączy ze sobą kilka kolorów i stworzy zupełnie nową paletę cieni? Pole do popisu jest ogromne. 

Ciekawy przykład komunikacji marki BodyBoom, gdzie narratorem jest sam produkt.

 

Tołpa wykorzystuje jeden z nietypowych składników jako wyróżnik swojej komunikacji.

Influence marketing, czyli szansa na pozyskanie ciekawego contentu

Zrealizowany z pomysłem influence marketing to wciąż świetny sposób na na całą gamę korzyści: od efektów wizerunkowych po zwiększenie sprzedaży. Uprzedzamy - ten fragment to tylko krótki wstęp do przygody z influence marketingiem. Sam temat jest materiałem na osobny, obszerny artykuł. 

Influencer to człowiek, który pośród swojej społeczności jest kojarzony z konkretnymi wartościami. Część tych wartości możesz zyskać dla siebie jako marka. Kolejnym ogromnym plusem współpracy z infuencerem jest fakt, że możesz wykorzystać tworzony przez niego content (jeżeli oczywiście uwzględnicie tego rodzaju zapis w umowie lub gdy twórca wyrazi zgodę). Zdjęcia, filmy, stories, recenzje i kreatywne akcje specjalne (np.tu) z wizerunkiem influencera dają realną szansę na to, aby jego grono odbiorców stało się Twoimi klientami.

Estée Lauder przy współpracy z Kingą Paruzel, Magdą Kogut-Wałęcką założycielką bloga Szczesliva oraz Anną Skurą z What Anna Wears stworzyło konkurs zachęcający kobiety do działania. Blogerki opisały co je motywuje i co wpływa na ich własny potencjał umieszczając przekaz reklamowy w tle. Akcja specjalna, która oprócz nagród niesie ze sobą wartościowy przekaz i jest promowana przez ciekawe postacie jest świetnym rozwiązaniem przy promocji Twoich produktów. Prawdopodobnie czytelnik oprócz samej inicjatywy motywacyjnej zapamięta również kosmetyki, których również dotyczyła treść. Efekty znajdziecie m.in. na blogu Kingi Paruzel tutaj

Ludziom bliżej jest do osób podobnych do nich samych, takich z którymi na co dzień mają kontakt (nawet jeśli czasem tym kontaktem są tylko polubienia i komentarze), niż do abstrakcyjnych z definicji marek lub wyidealizowanych postaci z billboardów i reklam telewizyjnych. Tu działają zarówno mechanizmy stadne, atawistyczne jak również tzw. społeczny dowód słuszności - odbiorca widząc, że osoba którą obserwuje coś poleca, szybciej zwróci uwagę na produkt, uwierzy w jego działanie i - być może - zacznie go pożądać. 

W tego typu działaniach bardzo ważna jest szczerość i przemyślany dobór influencera do współpracy. Większość ludzi jest obecnie wyczulona na osoby reklamujące regularnie inne produkty, szczególnie gdy nie do końca są spójne z jego wizerunkiem. Warto więc poświęcić trochę czasu na dokładne przeanalizowanie czego oczekujemy od całej akcji i jakie wartości powinien reprezentować influencer. Naprawdę dobrą praktyką jest nawiązywanie współpracy z osobami, które realnie korzystają z Twoich produktów, a nie robią tego tylko na użytek chwilowej kampanii. 

Miya Cosmetics przy współpracy z Natalią Klimas namawiają do wspierania polskich marek. Oprócz pokazania samego produktu Natalia zachęca do czegoś dobrego, przez co nie jest to zwykłe (żeby nie powiedzieć nudne) lokowanie produktu.

Marka = Człowiek. Dlaczego warto pokazać ludzi budujących markę?

Ludzie stają się coraz bardziej świadomymi konsumentami. Oprócz wiedzy o tym co kupują, równie często chcą wiedzieć od kogo. Właśnie dlatego warto pokazywać ludzi stojących za produktem - założycieli, ekspertów i konsultantów. Treści “od kuchni” pomagają nawiązać relacje z odbiorcami, którzy w komentarzach i wiadomościach przestają traktować markę jako zdehumanizowany twór. Takie skrócenie dystansu pomaga zwiększyć zaangażowanie ze strony odbiorców.

Świetnym przykładem jest marka Golden Rose, która uruchomiła kanał na YouTube prowadzony przez konsultantki. Ten kanał to świetny dowód, na to, że treści ukazujące markę “zza kulis” budzą naturalną ciekawość wśród odbiorców, Warto więc rozważyć podzielenie się tym jak firma funkcjonuje, “gdy zgasną światła”.

Kreatywny sposób na pokazanie jednej z osób stojących za marką 4 szpaki.

  

Hagi Cosmetics to połączenie pracy dwóch kobiet - mamy i córki. Marka świetnie pokazała to w swojej komunikacji.

 

Kolejny przykład jak Hagi Cosmetics pokazuje proces powstawania kosmetyków. Jeśli masz taką możliwość pokaż odbiorcom swoją firmę od kuchni.   

Resibo wykorzystało formę komiksu, aby pokazać jak wygląda proces realizacji zamówienia. 

Pamiętaj, że nie musisz (a nawet nie powinieneś) wykorzystywać wszystkich pomysłów - dobierz te najbliższe Tobie i skup się na skutecznej egzekucji. W komunikacji bardzo rzadko chodzi o ilość a próby mające na celu zbudowanie zaufania i świadomości marki potrafią zająć bardzo dużo czasu i żadna z osobna nie gwarantuje odniesienia sukcesem.

Dopasuj komunikację do strategii i charakteru marki. Zadbaj o działania reklamowe, które wspomogą dotarcie z wartościowymi treściami oraz będą podstawą i jednym z pierwszych etapów sprzedaży Twoich produktów w mediach społecznościowych. Działaj!

 A jeżeli szukasz wsparcia specjalistów w zakresie budowania silnych marek na Facebooku i Instagramie - jesteś w dobrym miejscu. Skontaktuj się z nami: +48 737 138 848 lub napisz na czacie na naszej stronie.

Pora przejść do działania?
Wyślij nam brief lub umów się na spotkanie!

Otrzymasz szczegółowy plan i wycenę bez zobowiązań.
Zaufali nam